Jej! Zobaczyłem dzisiaj wilka w puszczy :D Idę sobie, idę, a w oddali na ścieżce za mgłą jakiś ciemny kształt. Zatrzymałem się, nie wyglądało to na człowieka, na sarnę też troche za niskie. Po chwili ruszył w bok di lasu i od razu dostrzegłem, że to jest wilk. Łał :):):) Niestety nie zdazylem nawet zdjęcia zrobić, zaszokowany byłem. Także poranny spacer po Puszczy Kampinoskiej spowitej mgłą zaliczony na szóstkę!